niedziela, 26 sierpnia 2012

HOLIDAY - CZ.2


Obudziło mnie pukanie do naszego campingu.
-Matts, otwórz. - zwróciłam się do przyjaciółki i przekręciłam się na drugi bok, przykrywając się kołdrą aż do samego nosa.
-Boże kogo to niesie? - spytała wkurzona przyjaciółka i z rozmachem otworzyła drzwi. Po chwili mocno je zamknęła i wskoczyła na nasze łóżko.
-Boże, Alice tam jest One Direction. - ledwo oddychała.
-Przywidziało Ci się. - zbyłam ją.
-No mówię Ci przecież, że to oni. Zamknęłam im drzwi, bo spójrz jak ja wyglądam. - obróciłam się i w sumie ją rozumiałam. Była w samej piżamie, bez makijażu, a wiadomo, że każda kobieta nie lubi siebie z rana.
-Pewnie Ci się przywidziało, udowodnię Ci, że to nie oni. - wstałam z łóżka i przeczesałam ręką włosy. Otworzyłam drzwi i zamarłam. To rzeczywiście było One Direction.
-Hej. - powiedzieli wszyscy.
-Czeeeeeść. - popatrzyłam na nich i myślałam, że spalę się ze wstydu. Miałam na sobie jedynie za dużą koszulkę i majtki.
-Mówiłem Ci, że przyjdę rano. - powiedział Niall.
-Tsaa, ale myślałam, że będziesz sam i rano to znaczy gdzieś o 12. - zaśmiałam się.
-I tak dobrze, że przyszliśmy teraz, bo Nialler chciał już iść o 9. - powiedział Harry, a Blondynek skarcił go wzorkiem.
-Matts, która godzina? - krzyknęłam do przyjaciółki.
-11. - odpowiedziała.
-No to Wy sobie usiądźcie. - wskazałam im na dwie ławki, między którymi stał stolik. - A my się ogarniemy. - uśmiechnęłam się i zamknęłam camping.
-Alice, ja stąd nie wyjdę. - usłyszałam szept przyjaciółki.
-Dawaj musimy się w miarę ogarnąć, bo ja też za ciekawie to nie wyglądam.
Ubrałam się, pościeliłam nasze łóżko, spakowałam rzeczy na plażę i wzięłam moją kosmetyczkę, aby pójść do toalety. Niestety każdy z niej korzystał i nie zawsze było czysto, ale dało się przeżyć. Nie było najgorzej. Otworzyłam drzwi od campingu, a chłopcy zawzięcie o czymś szeptali. Gdy mnie zobaczyli, ucichli.
-Zaraz wrócę. - uśmiechnęłam się i poszłam do łazienki. Umyłam buzię, zęby, rozczesałam jeszcze włosy i związałam je w wysokiego kucyka.
Gdy byłam już gotowa, wyszłam i pokierowałam się w stronę chłopaków. Siedzieli i rozmawiali z Matts. Widać, że już tak bardzo nie krępowała się ich obecnością.
-Jestem gotowa. - odparłam. - A Ty? - spytałam przyjaciółki.
-Ja jeszcze chwila. Posiedź z nimi, ja zaraz wrócę. - powiedziała i zaśmiała się. Nie wiedziałam o co im wszystkim chodzi. Zaczęli zachowywać się dość dziwnie. Najpierw milczą, potem się szczerzą do mnie, nawet wciągnęli w to moją przyjaciółkę.
-W ogóle się nie przedstawiłam. Alice jestem. - podałam chłopakom rękę.
-Tsaa, wiemy. Uwierz, że Niall nam dokładnie opowiedział jaka jesteś. - powiedział Harry, a reszta wybuchła śmiechem, oprócz Blondyna. Mattie też zaczęła się śmiać, bo słyszała wszystko w campingu.
-Nie wiem o co Wam chodzi. - wkurzyłam się. - Idę na plażę. - wstałam z ławki, weszłam do campingu, aby zabrać swoje rzeczy i odłożyć kosmetyczkę.
-Al, nie wygłupiaj się. - zaśmiała się Mattie, gdy widziała co robię.
-Ja się wygłupiam? Tak się przyjaciółki nie zachowują. - popatrzyłam na nią zimno i wyszłam. Założyłam na nos przeciwsłoneczne okulary i szłam na plażę. W oddali słyszałam jak mnie wołają, ale to zignorowałam. Gdy byłam już trochę dalej, poczułam, że ktoś łapie mnie za ramię.
-Przepraszam Cię za nich, to totalni idioci. - powiedział zdyszany Niall.
-Yhym. - pokiwałam głową i szłam dalej przed siebie.
-Może spędzimy ten dzień razem? Nikt nam nie będzie przeszkadzał, poznamy się lepiej. - nie dawał na wygraną.
-Jesteś pewien, że nikt nam nie będzie przeszkadzał? - wskazałam dłonią na paparazzi, kryjącego się w krzakach i myślącego, że go nie widać.
-No tak ... - zmieszał się.
-Spoko, nie przeszkadza mi to. Dalej będziesz tak wolno szedł? - zaśmiałam się.
Chłopak wyszczerzył zęby w moją stronę i poszliśmy wspólnie na plażę. Pogoda nam dopisała, było cholernie gorąco. Zdążyliśmy się lepiej poznać, był na prawdę wartościowym człowiekiem, ale mimo to, nadal trzymałam go na dystans.
----------------
Macie tu kolejną część. Mam nadzieję, że podoba Wam się nowy wystrój bloga :)

kissonme

xx

2 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba nowy wystrój bloga i ten kolor niewiem czemu ale jakoś tak kojarzy mi się z morzem a i oczywiście ta część też mi się bardzo podoba/ Natalia :*

    OdpowiedzUsuń